w rok

[...] się robią. Ale jeśli masz jakąś od dłuższego czasu to chirurgiczny zabieg. Proponowałabym spróbować jeszcze raz z innym lekarzem. Ja miałam wymrażaną- raz na zawsze problem z głowy po męczeniu się przez ponad rok. Po zabiegu poszłam do szkoły;) Ogólnie była duża, a blizna jest niewidoczna. Zmieniony przez - anita34 w dniu 2014-01-04 13:53:06

Nie dość, że imienniczki, to jeszcze obliczyłam, że poszłaś do szkoły o rok wcześniej, tak jak ja %-). Będziesz mieć 18 przed maturą? Ja miałam 17, pisząc ją %-). Ojej, ale zbieżności! :-D Ja będę zaczynać studia (mam nadzieję %-)) mając 17. Damy czadu, kochana! };-) Cieszcie się ostatnimi dniami beztroski %-) Brzmi groźnie... \-) Zmieniony przez [...]

Zgadzam się, jednak u mnie są one jednak jeszcze za małe. Zego nie walcze bo nie musze, i tak sie ciesze jak na rok ćwiczenia że siłowo leci w gore (topornie ale cos tam no i siady ciagle słabo %-)

ALEXANDER63, z tą krytyką chyba trochę zahaczyłeś o bandę. W pierwszym zdaniu tego dziennika polaco_92 napisał, że miał rok przerwy. Co to znaczy dla formy to każdy wie.

[...] i tu nie chodzi o zadane priorytety ,tylko o sensowny i systematyczny trening,moze byc nawet lekki ,a nie jakies końskie zrywy i rumakowanie młodego pamietam z przed roku juz wtedy przepowiedziałem mu rok przerwy znam ten przerost ambicji nad mozliwosciami ,tu masz takiego na focie pozdrawiam i sp*****lam stąd [...]

ALEXANDRZE, specjalnie dla Ciebie kawał};-) Moskwa, rok 1967. Do wielkiego, czerwonego plakatu z napisem: „Już 60 lat komunizmu w Związku Radzieckim” podchodzi student i wyciągniętym z kieszeni kawałkiem węgla drzewnego dopisuje: „I chwat’it’!” („I wystarczy”). Dosłownie po kilku sekundach dopada go dwóch dziwnych panów i bez ceregieli pakują go [...]

a korek już czas zacząć dawać gazu bo 10 grudnia miałeś 96 kg a dzisiaj masz 94 - dieta nie tak czy miałeś np w święta i nowy rok +100 kg?

Nic nie sugeruje nawet, tak jest najlepiej. Nakreslilem moj problem najdokladniej jak potrafilem, zobacze jakie podejmie dzialania. Jak znikome, choc watpie, to wyprobuje boostery tescia, DHEAS, wszystko co moge bez recept ;) Jezeli w okolo rok nie poprawi mi sie, to przeniose sie do innego dzialu %-)

to za rok możesz pomyśleć nad treningiem z obciążeniem , akurat zacząłeś za młodu trening to ważne bo to co sobie wypracujesz kiedy dorastasz to zostaję później na długo, a także ma wpływ na późniejsze ćwiczenie w przyszłości, nawet jak ma się długą przerwę

Dobre ciężary w MC i płaskiej :D Pamiętam, że prowadziłeś dziennik wtedy kiedy ja swój pierwszy, tzn 2012 rok chyba :D Będę miał kogo gonić :D POZDRO i zapraszam do siebie :D

też mam swoją i sobie cenie bo bym dawno już to rzucił w ch** bo nie miał bym na pewno na karnet przez cały rok ,albo bym ćwiczył sezonowo .

[...] To dobrze, że tak nakręcił metabolizm ;-) Na masie się przyda, a i na redukcji nie będzie musiał bardzo ciąć };-) Powodzenia w tych trudnych dniach dla Ciebie Rafale ;-D Dokładnie rok temu przechodziłem to samo, więc wiem "jak to się je" %-) Z dnia na dzień ubyło ze mnie 5 kg (pewnie ze 3,5 to woda). Brzuch był płaski jak nigdy dotąd %-)

Szybko zleci :) Zbieram na furę, róbcie zrzutę bo za rok kupuję %-) Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2014-02-13 17:55:20

http://www.youtube.com/watch?v=1vXNaayFs1Q To już równy rok, od kiedy ten kawałek wyszedł, a nic się nie zmieniło... jest gorzej. Zmieniony przez - KUREKski w dniu 2014-02-16 11:31:16

stosuje miałem niedowagę trenuje rok i właśnie stanołem w miejscu choć dodaje kalorie i wszystko jest ok 75 kg ze wzrostem 185 od miesiąca i nie moge przebić tej bariery .

wakacyjny? bo w sumie, to też szukam zajęć na ten rok

Mi Lodzianin rok temu obiecał asekuracje w przysiadach, do dzis sie nie doczekalam %-)

nie lubie wódki... Pije raz na rok w ilościach symbolicznych.

Ja myślę ze sobie z tym poradze. Ale problem w tym ze jestem raczej niesmialy i to mnie powstrzymuje przed tym by wstac pojsc i zagadac. :/ a dziewczyna na serio podoba mi sie juz od wiosny i zaraz minie rok nieslyszalem jeszcze o tak dlugim zauroczeniu. A ja sie wciaz nie moge zebrac do kupy i zagadac ; (

ja przeszedłem dziwne stadia-najpierw picie alkoholu,potem amfe,a na końcu palenie.od 2006 nic nie biorę nie palę a napiję się może raz na rok na rodzinnych uroczystościach to i co się potem dziwić ,że się jest tłustym jak człowiek toksyn nie przyjmuje:)) Zmieniony przez - grind w dniu 2014-02-24 23:43:41